Nie ma ostatnio dnia, w którym nie myślałbym o moich szybko przerzedzających się włosach i stale powiększającej się łysinie. Szukam różnych środków przyspieszających ich wzrost i odbudowę uszkodzonej struktury, testując niemal wszystkie, które wpadną mi w ręce. Najlepszych źródłem informacji są dla mnie wszelkie fora dyskusyjne, zrzeszające osoby z takimi samymi problemami, jak mój. Wiele z nich poleca całkiem nowy specyfik, zestaw kosmetyków składający się z szamponu i odżywki o intrygującej nazwie Hair Jazz.
Hair Jazz – kuracja nie do końca skuteczna
Reklamy tego środka pojawiały się w ostatnim czasie w bardzo dużej ilości, ale ja jak zawsze podchodzę do nich z dużą dozą nieufności. Zachęcony jednak opiniami znalezionymi w internecie dałem się skusić i postanowiłem zaryzykować użycie na moich włosach. Facebook i inne portale społecznościowe wręcz zachwalają jego działanie, mające jakoby trzykrotnie przyspieszać porost włosów, a ich miękkość i blask po zastosowaniu mają nie mieć sobie równych. Przyzwyczaiłem się już do takich opisów i nie wierzę w nie, dopóki nie sprawdzę działania doświadczalnie. Ma na nie wpływać skład preparatów, zwierający najkorzystniejsze stężenie białek, podobnych do tych naturalnie występujących w rdzeniu włosa. Są to wyciągi z keratyny, chityny, skorupek jajka oraz białko sojowe i mają powodować szybszy wzrost nowych włosków. Dodatek witaminy B6 ma z kolei lepiej je odżywiać. Skład podobny do innych tego typu środków, ale czy naprawdę działa?
Otóż muszę z całą stanowczością powiedzieć, że nie działa. Szampon owszem pieni się doskonale, spłukuje też całkiem dobrze, ale jedyne efekty, jakie zaobserwowałem po kilku tygodniach używania, to po prostu czyste i pachnące włosy. Postanowiłem wspomóc działanie odżywką i znów rozczarowanie. Włosy co prawda stały się miększe i nieco bardziej błyszczące, ale wyraźnego i tak zachwalanego wzrostu nie zauważyłem. Pojawiło się ich może trochę więcej, ale to nie są rezultaty, które mogą zachęcić mnie do kupna kolejnej kuracji, której cena jest moim zdaniem za wysoka.
Folisin – rozwiązanie wszystkich moich problemów
Muszę szczerze przyznać, że poczułem się już nieco zniechęcony i momentami chciałem już zrezygnować z walki z powiększającą się łysinką. Jednak zdecydowałem się jeszcze raz dokładnie poszukać informacji, co może mi pomóc w moich zmaganiach i zagwarantować wymaganą skuteczność. W ten sposób odkryłem Folisin, rewelacyjne tabletki na porost włosów, specyfik, o którym mogę powiedzieć, że naprawdę działa. Ma na to wpływ starannie dobrany skład, a zwłaszcza najważniejsza substancja czynna, skutecznie blokująca dihydrotestosteron, odpowiedzialny za uszkadzanie i osłabianie mieszków włosowych, a w rezultacie za wypadanie włosów. Zawiera również składniki przedłużające cykl życiowy włosa, a bogactwo witamin oraz składników mineralnych odżywia go dokładnie, poprawiając też ukrwienie skóry głowy i odbudowując uszkodzone mieszki.
Stosuję Folisin regularnie, zażywając dwie kapsułki dziennie i mogę go polecić jako najskuteczniejszy środek pozwalający w krótkim czasie cieszyć się gęstą i zdrową czupryną. Moje włosy odrastają w tempie, o jakim dotychczas mogłem jedynie marzyć, a nowe włosy są mocniejsze i wyraźnie grubsze. Lek jest dystrybuowany przez jego producenta i można go nabyć poprzez stronę internetową, zawsze w najniższej na rynku i często promocyjnej cenie.
Matcha Extreme – naturalny suplement diety pozwalający schudnąć szybko i bezpiecznie
Keto Probiotix – dzięki zjawisku ketozy zgubisz wszystkie zbędne kilogramy
Nootronin – suplement diety wspomagający funkcjonowanie mózgu
Nicosadio – plastry, dzięki którym skończysz z paleniem papierosów
Keto Coffee Premium – suplement diety wspierający odchudzanie z siłą ketozy